2022-09-30
Wieczór dla Dorosłych w Centrum Nauki i Techniki EC1
Nie trzeba wcale z wielką uwagą śledzić doniesień medialnych, żeby natknąć się na robiące wrażenie dokumenty fotograficzne i nagrania prezentujące skutki zmiany klimatu. Najnowsze zdjęcia satelitarne pokazują na przykład, że niemal jedna trzecia powierzchni Pakistanu znajduje się obecnie pod wodą. Jednocześnie dowiadujemy się, że w Chinach trwa katastrofalna susza. W jej wyniku niemal wyschło największe jezioro słodkowodne w tym kraju. Obniżenie poziomów wody w rzekach i zbiornikach wodnych ujawniło pomniki i budowle, które liczą czasami kilka tysięcy lat! Azja mierzy się zatem z ekstremalnymi zjawiskami klimatycznymi. Czy mimo wszystko Europa jest w lepszej sytuacji? Otóż w minione wakacje media obiegły poruszające zdjęcia wyschniętych rzek, których nazwy dotąd kojarzyły nam się z systemami niosącymi olbrzymie ilości wody płynącymi wartkim nurtem. Dwie trzecie naszego kontynentu jest w stanie najwyższego pogotowia albo ostrzeżeń. Zmalała żegluga śródlądowa, produkcja energii elektrycznej i niektóre plony. Według doniesień są to objawy suszy największej od co najmniej 500 lat.
Co to oznacza dla nas? Fakt, że każdy człowiek na świecie ma prawo dostępu do czystej wody, podaje zapis w rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ z 28 czerwca 2010 roku. Czy jest to tylko suchy zapis, czy też nasze niezbywalne prawo? Wiadomo, że ilość wody na naszej planecie jest ograniczona, a liczba ludności wciąż wzrasta. Co jeśli dołożymy do tego fakt, że zasoby wodne nie są równomiernie rozłożone w przestrzeni i czasie, zaś zmiana klimatu dodatkowo wpływa na jej obieg w przyrodzie? Tworzy to obraz wyzwań, z którymi już teraz musimy się mierzyć, a w niedalekiej przyszłości problem ten stanie się dla ludzkości jeszcze bardziej palący.
Każdy Polak ma rocznie do swojej dyspozycji 1.585.000 litrów wody. Ale to tylko statystyka a na liczbę tę wpływają głównie wielkości opadów w naszym kraju oraz w marginalnym stopniu ilości wód dopływających spoza naszych granic.
To, jak zmienił się w charakter opadów jest uważane za jedną z najistotniejszych konsekwencji zmian klimatycznych w naszej części Europy. W ostatnich latach deszcze w Polsce stają się rzadsze, za to bardziej obfite i często nawalne, co widać doskonale na przykładzie ostatnich tygodni.
Problem ten potęgowany jest dodatkowo zmianami w systemie przyrodniczym, które zmniejszają możliwość retencji wód na obszarze naszego kraju.
Jak sobie radzić z tym problemem? Odpowiedzi postaramy się znaleźć już 30.09.2022 r. w trakcie zbliżającego się Wieczoru dla Dorosłych w Centrum Nauki i Techniki EC1, na który mamy przyjemność zaprosić Państwa wraz z prowadzącym prof. UŁ, dr hab. Tomaszem Jurczakiem.
„Jeśli nie podejmiemy pilnych działań związanych z jednej strony z ograniczeniem problemu związanego z antropogeniczną zmianą klimatu, z drugiej zaś nie zaczniemy wdrażać na szeroką skalę działań adaptacyjnych, problemy wynikające z ekstremalnych zdarzeń mogą zagościć w naszym życiu na stałe” – mówi ekohydrolog.
Prof. Tomasz Jurczak jest kierownikiem Katedry UNESCO Ekohydrologii i Ekologii Stosowanej, która działa na Wydziale Biologii i Ochrony Środowiska UŁ. W polu jego zainteresowań są tematy związane z wodą m.in. zasoby wodne oraz ich jakość, ekohydrologia, biotechnologie ekologiczne, adaptacja do zmian klimatu.
tel. +48 42 600 61 00 wew. 1
e-mail: informacja@ec1lodz.pl
oraz bilety.ec1lodz.pl
Więcej informacji:
Marcin Latkowski
Tomasz Jurczak
